Sąsiadka zamówiła kartkę dla mamy.
Postanowiłam się trochę pobawić i powstało "coś z niczego".
Tło, serce i kwiatki zrobione jest z białej kartki! Jak to możliwe? Ha... Pomazałam kartkę cieniami do powiek! Różowymi, pomarańczowymi, fioletowymi i żółtymi. Na to złoty pyłek i lakier do włosów, żeby to jakoś utrwalić... A na koniec stempelek odbity białym tuszem. Te większe listki to również cienie, różne odcienie zieleni i trochę żółci.
To moja pierwsza taka zabawa. Mediów nie używam, bo nie umiem i trochę szkoda mi kasy na nie... A tu proszę, cieni mam pod dostatkiem!
Kartkę zgłaszam na wyzwanie:
- "2 w 1" w
scrapgangu (31 maj)
- "Kwiatki na dzień Matki" w
AltairArt (31 maj)
- "Kwiecista praca z okazji Dnia Mamy" w
scrapku (26 maj)